Autor

Danny Neroese

Nie przepada za mówieniem o sobie. Ekscentryk i samotnik. Ceni swój wyjątkowy gust muzyczny.

9 coverów Killing Joke, które powinieneś znać

zestawienia Autor: Danny Neroese lip 28, 2015 komentarze 2

Powiedzmy sobie szczerze: Killing Joke to dziś prawdziwa legenda. Mógłbym wyliczać wiele faktów, które potwierdzałyby me słowa, lecz najzwyczajniej w świecie uważam to za bezcelowe i zbędne. No bo niby co miałbym rzec? Że działają (z przerwami) od 1979 roku? Czy może to, że wydali dwa albumy o takiej samej nazwie? A może przybliżę wam postać Jaza Colemana – osoby odpowiednio…

Sturm Café – Europa!

2015, płyty Autor: Danny Neroese lip 17, 2015 komentarze 2

Gdy wpiszemy w wyszukiwarce Google skrót EBM, pierwsze, co nam się pojawi, to tzw. medycyna oparta na faktach. Owszem, mógłbym teraz wam tłumaczyć, na czym to polega (huh, jakby nazwa nie mówiła sama za siebie) i powoli przybliżać wam różne niuanse związane ze światem medycyny. Wiedzieliście na przykład, że pozbawiony śluzu żołądek strawi sam siebie? Ale mniejsza z tym, gdyż…

Apoptygma Berzerk – 7

90s, płyty Autor: Danny Neroese cze 25, 2015 1 komentarz

Czy zastanawialiście się kiedyś, jak będzie brzmieć muzyka przyszłości? Choćby za te pięćdziesiąt lat? W czym będą zasłuchiwać się nasi potomkowie oraz genetyczna spuścizna? Nikt nie jest w stanie tego powiedzieć, ale nie znaczy to, że nikt nie próbuje się w to zabawić. Twórcy co rusz zaskakują nas jakąś ideą dotyczącą muzyki. Kilkadziesiąt lat temu takim pomysłem była muzyka konkretna,…

Lindemann – Skills in Pills

2015, płyty Autor: Danny Neroese cze 22, 2015 komentarzy 6

Według internetowych skarbnic wiedzy groteska to kategoria estetyczna, która charakteryzuje się połączeniem w obrębie jednego dzieła artystycznego różnych i często przeciwstawnych elementów. Co to znaczy dla przeciętnego słuchacza i człowieka, który nie jest wybitnym znawcą sztuki? A to, że w jednym na ten przykład obrazie w specyficzny sposób są ukazane absurdy, dziwności i w ogóle to, co autorowi przyjdzie do…

Neurotech – Stigma

2015, płyty Autor: Danny Neroese cze 18, 2015 Brak komentarzy

Ostatnie upalne dni dają mi się okropnie we znaki. Jest gorąco. Nie, moment, to za mało powiedziane – jest jak w piekle. Człowiekowi nie chce się zaspokajać podstawowych potrzeb życiowych, a co dopiero brać się za bardziej skomplikowane sprawy. Ale przemogłem się i postanowiłem w końcu napisać o czymś nowym. Z czym kojarzy wam się Słowenia? Najwięcej osób skojarzy sobie ten…

Funker Vogt – Survivor

00s, płyty Autor: Danny Neroese cze 13, 2015 Brak komentarzy

Jeżeli chodzi o rodzaje otaczającej nas muzyki, to wręcz uwielbiam ją szufladkować. Nie należy rozumieć tego w sensie negatywnym – po prostu lubię wiedzieć co do czego i gdzie. No i pomaga to również w porównywaniu muzyki. Dajmy na to, ktoś zapyta, czy znam taką i taką kapelę, ja odpowiadam, że znam. Ta osoba nadal drąży temat i równie dobrze mogłaby…

Öxxö Xööx – Nämïdäë

2015, płyty Autor: Danny Neroese cze 11, 2015 Brak komentarzy

Na wstępie chciałbym przeprosić wszystkich – tak, wiem, ostatnie moje teksty dotyczyły głównie muzyki z gitarami, a więc i też muzyki metalowej. Postaram się zmienić ten trend, ale dopiero po tym tekście (jeden jeszcze tkwi w tzw. „development hell” – dop. rajmund). Nie dlatego, że zmieniłem zdanie na temat metalu – nadal go uwielbiam, ale muszę znaleźć miejsce na resztę….

Waltari – You Are (Waltari)

2015, płyty Autor: Danny Neroese cze 04, 2015 Brak komentarzy

Dziwna sprawa. Zaprawdę nie wiem, co mam myśleć o gatunku ludzkim. Kilka lat temu pewna bliska mi osoba, która obecnie przebywa w Finlandii, poleciła mi obadać pewną kapelę. Szybki skan internetów – no fakt, istnieje. I co dalej? Puściłem sobie jeden, dwa kawałki i o nich zapomniałem. Bo o ile warstwa instrumentalna tamtego utworu była całkiem niezła, tak jak i…

Snowid – Legendy

Rzadko mi się zdarza, aby album, o którym nie wiadomo praktycznie nic, był pewniakiem stawianym w ciemno na półce „Najlepszy Album Roku 2015”. W ogóle w muzyce jest to rzadkość, ale w tym przypadku nie mogło być inaczej, o nie. Gdyż – moi mili państwo – ten niepozorny krakowiak w kalesonach, który był bohaterem zeszłorocznego Space Festu, stworzył coś nowego, nietuzinkowego,…