Kategoria

00s

Made in Poland – Future Time

00s, płyty, polak potrafi Autor: rajmund lip 14, 2014 komentarze 2

Made in Poland to dziś już nieco zapomniani, czołowi przedstawiciele polskiej zimnej fali. Debiutowali na słynnym festiwalu w Jarocinie w 1984 roku obok Klausa Mitffocha, Siekiery i Variete. Zrobili wtedy ogromne wrażenie na publiczności. Przez następne lata skupiali się głównie na koncertowaniu, gdyż ówczesna cenzura nie pozwoliła im na nagranie debiutanckiego albumu. Ten udało się wydać dopiero w 1989 roku,…

Carbon Based Lifeforms ‎– World of Sleepers

00s, płyty Autor: rajmund cze 30, 2014 komentarzy 5

Jest taki stareńki film z początku lat siedemdziesiątych pod tytułem „Silent Running” (w Polsce znany jako „Niemy wyścig”). W przedstawionej w nim wersji przyszłości Ziemia została zniszczona w wojnie nuklearnej, a jedyną ostoją zazieleniającego ją niegdyś życia pozostała kosmiczna Arka Noego: kompleks zajmujący się ostatnimi próbkami roślin i zwierzętami. Film przeszedł niezauważony, a jego reżyser wsławił się później jako wyprzedzający swoją epokę…

Android Lust – The Dividing

00s, płyty Autor: rajmund cze 23, 2014 komentarze 22

Gdy wiele lat temu kumpel zapoznawał mnie z Android Lust, zaczął z grubej rury: Bo wiesz, ta kobitka to jest taki Reznor w spódnicy. Po każdym albumie wydaje remiksówkę, a „The Dividing” to jest w ogóle taki jej „The Fragile”, posłuchaj sobie „Kingdom of One”, jakiż to jest hicior. Po latach nie wiem, czy ten kawałek to dobry numer na start….

Virgin Black – Sombre Romantic

00s, płyty Autor: psyche_violet maj 01, 2014 komentarze 4

Virgin Black – zespół wielce niedoceniony, a wyróżniający się na tle szeroko pojętej gotycko-doomowej sceny muzycznej wyraźną nieszablonowością. Czy po emigracji wszelkiej maści artystów na Zachód Australia naprawdę stała się już końcem świata, gdzie nikt nie zagląda, a tym bardziej: nikt ochoczo nie nadstawia uszu? Całe szczęście giganci muzyczni tacy jak Opeth nie zapominają o swoich fanach z najodleglejszych zakątków…

Dir En Grey – Uroboros

00s, płyty Autor: Danny Neroese kwi 24, 2014 komentarze 3

Jeśli wierzyć ciotce Wikipedii, Uroboros to staroegipski i grecki symbol przedstawiający węża z ogonem w pysku, który bez przerwy pożera samego siebie i odradza się z siebie. Ogólnie symbol ten ma wiele znaczeń zależnych od kontekstu. Przez alchemików jest uważany za zobrazowanie powtarzającego się procesu przemiany materii (woda w parę, para w wodę, woda w lód i tak w nieskończoność),…

Diagnose: Lebensgefahr – Transformalin

00s, płyty Autor: rajmund kwi 14, 2014 komentarze 4

Lubimy skandale. Lubimy być szokowani i straszeni. Nie bez powodu najlepszą reklamą jest kontrowersja. Masom jednak na ogół wystarcza sztucznie kreowany przez media szum. Udowodnił to chociażby Marilyn Manson, który zyskał popularność szokując czym tylko się dało, ale pozostając w klateczce mainstreamu (inna sprawa, że potem sam się w tym układzie nieźle pogubił). Chcemy być straszeni, ale jednocześnie czuć się…

The Syntetic – Pop szoł spirit of the longplej

00s, płyty, polak potrafi Autor: rajmund kwi 07, 2014 komentarze 3

Na Zachodzie mają Perturbatora, Power Glove, Miami Nights 1984 i sto tysięcy innych projektów, które znajdziecie na Bandcampie, ale Polacy nie gęsi i swój 80s revival movement też mają. Przynajmniej coś na kształt… Bo jednoosobowy projekt The Syntetic (znany też jako Miszcz Pawarotti czy Człowiek Widmo – od tytułu jego najbardziej znanego utworu) to przedsięwzięcie, któremu nie sposób odmówić zamiłowania do muzyki…

Curve – The New Adventures of Curve

00s, płyty Autor: rajmund mar 24, 2014 1 komentarz

Curve to propozycja z szufladki tych najbardziej niedocenionych. Projekt powołany do życia w 1991 roku przez wokalistkę Toni Halliday i współpracownika Eurythmics, Deana Garcię, nigdy nie mógł utrafić w swój czas. Utrzymany w stylistyce z pogranicza drugiej fali gotyku i formującej się dopiero sceny rocka industrialnego spod znaku Nine Inch Nails, wzbudził spore zainteresowanie brytyjskiej sceny niezależnej swoimi wczesnymi EP-kami (skompilowanymi później…

Johnny Hollow – Dirty Hands

00s, płyty Autor: rajmund mar 17, 2014 komentarze 3

Nie byłoby Johnny’ego Hollowa, gdyby nie Vincent Marcone, kanadyjski artysta, którego możecie kojarzyć chociażby z okładek Jakalope czy The Birthday Massacre. Zanim jednak Marcone stał się rozpoznawalnym ilustratorem, wpadł u progu XXI wieku na pomysł zrobienia naprawdę pokręconej strony, na której będzie prezentował swoją sztukę. Strona nazywała się MyPetSkeleton (istnieje do dziś – tyle że już w zupełnie innej formie)…