Jest taka fantastyczna amerykańska wytwórnia, nazywa się Tympanik Audio. Zrzesza wokół siebie szeroko pojętą scenę elektroniczną: od ambientu, przez IDM i power noise, aż po industrial i darkwave. Jej podopieczni będą zapewne powracali na tego bloga niejednokrotnie. Dziś powiemy sobie o jednym z przedstawicieli bardziej lekkostrawnej części ich katalogu, Autoclav 1.1. Pod tym stylizowanym na nazwę programu komputerowego pseudonimem kryje…