Moja ulubiona wersja żartu o wkręcaniu żarówki wiąże się z fanami zespołu Marillion. Ilu ich potrzeba do wymiany żarówki? Czterech. Jeden wymienia, a trzech pozostałych krzyczy, że poprzednia była lepsza. To, że cytuję ten dowcip, wcale jednak nie oznacza, że się z nim nie zgadzam. Nawet Peja przyznawał w jednym ze swoich kawałków, że Fish bez Marillion i Marillion bez…