Spóźniłem się. Gdybym napisał o tej płycie rok temu, gdyby był to pierwszy tekst na tym blogu (zamiast recenzji „Playback” SSQ), to nawet pasowałby do uznawanej przez nas formuły. Ale jest już wrzesień 2014, a nie 2013, Slowdive zdążyli się w styczniu reaktywować. Pamiętam, jak pisałem o tym na naszym fejsiku i ktoś przewidywał, że pewnie zagrają na Off Festival –…