Nie przejmuj się, Maniek, nie musisz nic mówić. Ja wiem, jak było, jestem w stanie się tego wszystkiego domyślić, nawet na swój sposób cię może rozumiem. Miałeś w końcu całkiem dobry pomysł na siebie, od początku byłeś nonkonformistą, szedłeś pod prąd. Nawet jak ta szmata, Reznor, zrobiła cię w wała z Lynchem… Ja wiem, ja ci wierzę! W końcu czytałem „Trudną…