Tag

synthwave

Carpenter Brut – EP III

2015, płyty Autor: rajmund sty 29, 2015 komentarzy 9

Sequele filmowe ssą. Możemy się przerzucać przykładami, pewnie znajdziemy parę wyjątków – jak „Imperium kontratakuje”, „Mad Max” czy „Terminator” – jest ich jednak na tyle niewiele, że spokojnie możemy uznać je tylko za potwierdzenie tej reguły. Szukanie przyczyn takiego stanu rzeczy mogłoby pewnie stanowić pretekst do ciekawego tekstu naukowego, chociaż pod$$$tawowa przyczyna jest raczej dość oczywista. Na szczęście świat muzyki…

Timecop1983 – Waves EP

2014, płyty Autor: rajmund sty 15, 2015 komentarze 3

Jakiś czas temu Jon Krazov zatweetował do mnie w odpowiedzi na coś o darkjazzie, że nigdy nie wiązał muzyki z konkretną porą roku. To mi dało nieco do myślenia nad percepcją tej sztuki. Już „Chłopi” Reymonta uświadomili mi w liceum, jak wiele w ludzkim życiu (i to bynajmniej nie tylko tym znacznie oddalonym od miejskich pejzaży) zależy od pór roku i…

Perturbator – wywiad

wywiady Autor: rajmund wrz 13, 2014 komentarze 3

Zdj. Johan Barbarà. Jeśli jeszcze nie słyszałeś Perturbatora, przeczytaj najpierw recenzje płyt „I am the Night” i „Dangerous Days”. Na wstępie muszę Ci powiedzieć, że masz całkiem niezłe grono fanów w Polsce. Moja recenzja Twojego „I am the Night” jest jednym z najczęściej czytanych artykułów na tym blogu. Och, szczerze mówiąc, nie spodziewałem się. Dzięki, Polsko, jesteście niesamowici! No dobra… To…

Perturbator – interview

wywiady Autor: rajmund wrz 13, 2014 komentarze 2

Photo by Johan Barbarà. You can also check out our „I am the Night” and „Dangerous Days” reviews via the almighty Google Translate. I have to tell you you’ve got some solid fanbase in Poland. My „I am the Night” review is one of the most popular articles on this blog. Oh, I would’ve never expected that to be honest. Thanks…

Makeup And Vanity Set – Never Let Go

10s, płyty Autor: Jon Krazov wrz 03, 2014 Brak komentarzy

Makeup And Vanity Set odkryłem przypadkiem, podczas eksploracji szerokich zasobów Bandcampu. Zaczęło się od „88:88”, scieżki dźwiękowej do filmu krótkometrażowego pod takim samym tytułem (zabawny fakt: film trwa jakieś 14 minut, a album — 42 minuty), ale wkrótce odkryłem „Charles Park III” i bohatera wieczoru, „Never Let Go”. Ale, jak mawia w swych programach Bogusław Wołoszański, nie uprzedzajmy faktów. Zacznijmy…

Perturbator – Dangerous Days

2014, płyty Autor: rajmund sie 30, 2014 komentarze 4

Wiecie już na pewno – ten blog dostarczył Wam co najmniej kilku niezbitych dowodów – że jestem dziwką na wszystko, co ejtisowe, a Perturbator i Power Glove (teksty o „I am the Night” i soundtracku do „Far Cry 3: Blood Dragon”)” swego czasu totalnie zawładnęli moim muzycznym światem. Oczywiście pod ich wpływem dalej badałem tereny nurtu retro wave / modern 80s /…

The Syntetic – Pop szoł spirit of the longplej

00s, płyty, polak potrafi Autor: rajmund kwi 07, 2014 komentarze 3

Na Zachodzie mają Perturbatora, Power Glove, Miami Nights 1984 i sto tysięcy innych projektów, które znajdziecie na Bandcampie, ale Polacy nie gęsi i swój 80s revival movement też mają. Przynajmniej coś na kształt… Bo jednoosobowy projekt The Syntetic (znany też jako Miszcz Pawarotti czy Człowiek Widmo – od tytułu jego najbardziej znanego utworu) to przedsięwzięcie, któremu nie sposób odmówić zamiłowania do muzyki…

Perturbator – I Am the Night

2013, płyty Autor: rajmund mar 31, 2014 komentarzy 9

Perturbator to idealna propozycja dla wszystkich miłośników ejtisowej nostalgii, którzy tak jak ja jarali się rok temu soundtrackiem do „Far Cry 3: Blood Dragon”. W klimat albumu najlepiej wprowadza opis z oficjalnego profilu artysty na Bandcampie. Tamże można całkowicie za darmo ściągnąć „I Am the Night”, do czego od razu zachęcam. Oto historia kogoś, kto nie ma nic do stracenia, szwendając się…

Super Girl & Romantic Boys – Miłość z tamtych lat

Super dziewczyna i romantyczne chłopaki byli jednym z najciekawszych zjawisk na polskiej scenie muzycznej przełomu wieków. Nawiązywali do lat osiemdziesiątych, zanim to się stało modne, i to też nie kopiując bezmyślnie najpopularniejsze zachodnie zespoły tamtej dekady, lecz czerpiąc garściami z obciachowego, lokalnego podwórka, na którym grały Kombi czy Urszula. Zanim Warszawa – Powiśle została opanowana przez hipsterów, oni nakręcili tam…