Siedzę w autobusie, okropnie zmarzłam. Godzina 6.50, ciemno i pochmurnie, znowu pada deszcz. Wokół mnie śpią ludzie, korzystając jeszcze z…
Siedzę w autobusie, okropnie zmarzłam. Godzina 6.50, ciemno i pochmurnie, znowu pada deszcz. Wokół mnie śpią ludzie, korzystając jeszcze z…