Gdy wiele lat temu kumpel zapoznawał mnie z Android Lust, zaczął z grubej rury: Bo wiesz, ta kobitka to jest taki Reznor w spódnicy. Po każdym albumie wydaje remiksówkę, a „The Dividing” to jest w ogóle taki jej „The Fragile”, posłuchaj sobie „Kingdom of One”, jakiż to jest hicior. Po latach nie wiem, czy ten kawałek to dobry numer na start….