Tag

death metal

Prurient – Frozen Niagara Falls

2015, płyty Autor: Danny Neroese paź 03, 2015 1 komentarz

Ten tekst jest wyjątkowy z dwóch powodów. Po pierwsze – już od dawna widniał na mej liście recenzji „do zrobienia”, wielokrotnie na nią powracając i znikając. Jakoś nie mogłem do niego podejść, a bardzo chciałem. Po drugie – to mój pierwszy artykuł na „obczyźnie”, gdyż obecna sytuacja życiowa wymusiła na mnie zmianę miejsca zamieszkania na miasto wszem i wobec znane jako…

Babymetal – Babymetal

2014, płyty Autor: Danny Neroese wrz 25, 2014 komentarze 2

Dawno, dawno temu… A nie, wróć, to nie tutaj – nie tak dawno temu, podczas rozmowy z naszym Ojcem Dyrektorem, którego miłosierdzie tak ogromne pozwala nam na codzienne ogrzewanie się w blasku jego świetności, zapytałem go wprost: ,,O czym mam napisać następnym razem?”. Mistrz mój zaś po chwili zadumy odpowiedział ze stoickim spokojem: ,,O czymś japońskim lub dziwnym.” Doszedłem do…

Triptykon – Melana Chasmata

2014, płyty Autor: psyche_violet lip 12, 2014 komentarzy 9

Thomas Gabriel Fisher a.k.a. Tom G. Warrior, bo o nim tym razem będzie mowa, pokazuje po raz kolejny, że demony, które w nim siedzą, zamiast do autodestrukcji, przyczyniają się do stworzenia jeszcze jednego arcydzieła. Ale od początku… Założyciel i frontman legendarnej, szwajcarskiej grupy HELLHAMMER, która nagrała w latach 1981-1984 tylko trzy dema i EP-kę, ale zdążyła odcisnąć piętno na muzyce,…

Igorrr – Hallelujah

10s, płyty Autor: Danny Neroese lip 05, 2014 1 komentarz

Z rozmów przeprowadzanych z założycielem tej strony (czyli Ray’em) dowiedziałem się, że przejawia on niezdrową wręcz fascynację czteronożnymi przedstawicielami rodziny kotowatych, zwanych potocznie kotami. Nie zrozumcie mnie źle – lubię małe kotki, mało tego: kiedyś opiekowałem się takim przez jakiś czas (jednakże nikt nie uprzedził mnie, że ów kociak rzuca się na wszystko co swobodnie dynda – skutecznie więc oduczył mnie…

Virgin Black – Sombre Romantic

00s, płyty Autor: psyche_violet maj 01, 2014 komentarze 4

Virgin Black – zespół wielce niedoceniony, a wyróżniający się na tle szeroko pojętej gotycko-doomowej sceny muzycznej wyraźną nieszablonowością. Czy po emigracji wszelkiej maści artystów na Zachód Australia naprawdę stała się już końcem świata, gdzie nikt nie zagląda, a tym bardziej: nikt ochoczo nie nadstawia uszu? Całe szczęście giganci muzyczni tacy jak Opeth nie zapominają o swoich fanach z najodleglejszych zakątków…