Kojarzycie może Hellraisera? No na pewno. Wierzę w was, moi czytelnicy, i nie zawiedźcie mnie. W którejś tam części [konkretnie w ósmej – dop. rajmund] tego jakże świetnego horroru (ale pamiętajcie – tylko pierwsza część jest warta uwagi, ew. druga [nieprawda, piątka i szóstka to zupełnie nowe, świeże podejście – dop. rajmund]) pojawiła się idea www.hellworld.com – internetowej gry, która…