Kalendarz wskazał 27 grudnia, więc tradycyjnie pora spróbować przyjrzeć się najlepszym płytom ostatnich 12 miesięcy. Bo nawet jeśli nie był to szczególnie obfitujący w fajerwerki rok, to dobrej muzyki w moich głośnikach z pewnością nie brakowało. Jaki był 2022 rok? Dziwny (choć nie aż tak, jak dwa poprzednie) i mam wrażenie, że trochę przejściowy. Grunt, że na dobre powróciły do…