Ubolewam nad tym, jak bardzo niedoceniani są niektórzy polscy artyści. W większości przypadków jeśli zapytamy kogoś o ulubionego wykonawcę z Polski, możemy usłyszeć krótkie zdanie o tym, że współczesna muzyka, tym bardziej z naszego kraju, to dno. Po części racja: przecież „znanych” rozgłośni radiowych unikam jak ognia, odpycham od siebie to, co media w naszym kraju promują i lansują. Wbrew pozorom,…