Pop Will Eat Itself – A Lick of the Old Cassette Box

2013, płyty Autor: rajmund gru 25, 2013 Brak komentarzy

Pop Will Eat Itself był bardzo dziwnym zespołem. W ciągu zaledwie 10 lat istnienia pod zapożyczonym z artykułu w NME szyldem wydali pięć płyt, które cechowało coś, co z dzisiejszej perspektywy można by nazwać wielkim luzactwem niezależnej sceny lat dziewięćdziesiątych. Choć niektóre z ich krążków ciężko w ogóle traktować poważnie, nie sposób im odmówić udziału w budowaniu podwalin pod modę na sample i industrial, na którą albumy „This Is the Day…This Is the Hour…This Is This!” czy „The Looks or the Lifestyle?” miały niewątpliwie znaczny wpływ. Pierwotnie zamykający ich dorobek „Dos Dedos Mis Amigos”, nagrany notabene dla wytwórni Nothing Trenta Reznora, należałoby już chyba bardziej postrzegać jako jej efekt.

Panowie wymyślili nawet własną alternatywną subkulturę Grebo, która miała swoje pięć minut przed erą grunge’u i britpopu. Mimo takich zasług i dorastania w klimatach Marilyna Mansona, The Chemical Brothers czy The Prodigy, nie osiągnęli nigdy większego sukcesu komercyjnego. To się udało dopiero po rozpadzie zespołu jednemu z dwóch filarów PWEI: Clintowi „Requiem for a Dream” Mansellowi…

Po odejściu Grahama Crabba (drugiego filaru), Pop Will Eat Itself wcale jednak nie zakończyli działalności. Mansell próbował z resztą ferajny poprowadzić zespół w nowe rejony, czego świadectwem jest właśnie ten wydany po siedemnastu latach materiał. Ciężko tu nawet mówić o albumie. „A Lick of the Old Cassette Box” jest „zaledwie” bonusowym drugim krążkiem ostatniej reedycji „Dos Dedos Mis Amigos”. Część zamieszczonych tu nagrań była grana w latach 1995-1996 na koncertach i dostępna dotąd na kiepskiej jakości bootlegach.

Dopiero teraz Clint Mansell i Adam Mole skompilowali dwanaście utworów, które miały wyewoluować w następcę „Dos Dedos Mis Amigos”. Nota prasowa mówi o „ciężkich riffach, bogatym wachlarzu sampli, wściekłych syntezatorach, przetworzonym wokalu oraz kolażu zarówno żywych bębnów, jak i zaprogramowanych beatów”. Mniej więcej tak to właśnie brzmi.

Bez Crabba na pokładzie to Mansell przejął wszystkie wokalne obowiązki. W komponowaniu materiału wspomógł go gitarzysta Kerry Hammond. Nie bez powodu podkreślam jego instrumentalne upodobania. Na „A Lick of the Old Cassette Box” od początku zwraca uwagę mniejsza ilość sampli i elektroniki, które ustąpiły miejsca gitarom. Przekonują o tym już otwierające zestaw „No Contest” i „Hangman”. Co nie znaczy, że nie ma ich w ogóle.

„1-800-Outsider” napędza dla przykładu sampel z orientalną wokalizą, a industrialne klawisze kreują schizowaty klimat w poszatkowanym „Point Blank: Zero Return”. Przez większość czasu jednak PWEI-owe składowe po prostu zwyczajowo się uzupełniają: jak w chyba najlepszym z tego zestawu „I am the One” (gdzie wsamplowana jest nawet czyjaś wizyta w toalecie). Że nie wspomnę o tak bardzo utrzymanym w ich stylu dialogu sampli „- Fuck me, – Fuck you!” z „Talent Plus Attitude Equals Dollars”.

Jeśli ktoś jednak oczekuje, że „A Lick of the Old Cassette Box” okaże się zagubionym arcydziełem na miarę ostatnich płyt PWEI, to się srogo zawiedzie. Mimo wszystko jest to daleki od albumowej spójności zbiorek utworów w najprawdopodobniej różnych stadiach dokończenia. Gdyby materiał ten został porządnie zmiksowany albo najlepiej w ogóle dopracowany pod fachowym okiem dobrego producenta (pamiętacie, dla kogo nagrywali wówczas PWEI?), mogłaby wyjść z tego perełka na miarę „Dos Dedos Mis Amigos”.

A tak mamy tylko smakowity kąsek dla tych, którzy pamiętają i wciąż jarają się Pop Will Eat Itself. Nowym w żadnym wypadku nie poleca. Sprawdźcie sobie najpierw „The Looks or the Lifestyle?” i wielokrotnie wspomniany krążek o hiszpańskojęzycznym tytule.

Podobało się? Rozważ postawienie mi kawy!
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Autor

rajmund

Lokalny Ojciec Dyrektor. Współpracował m.in. z portalami CD-Action, Stopklatka i Antyradio. Po godzinach pisze opowiadania cyberpunkowe i weird fiction. Zafascynowany chaotycznym życiem szczurów.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *