Controlled Collapse – Babel

2013, płyty, polak potrafi Autor: rajmund wrz 26, 2015 komentarze 4

Jaka jest polska scena dark independent, każdy widzi i słyszy. Nie żeby brakowało na niej ciekawych wykonawców, w większości wypadków zdarza się jednak jakieś mniejsze lub większe „ale”. A to trzeba przymknąć uszy na wokal, a to zapomnieć, że już się słyszało te wszystkie patenty u setki zachodnich wykonawców albo ograniczyć playlistę do jednego utworu, bo tylko na tyle starczyło artyście weny. Nie chcę, żeby to wyglądało w kontekście tego tekstu, że na bezrybiu i rak ryba, ale po prostu tym bardziej cieszy, gdy pojawia się jakiś polski album, na którym w gruncie rzeczy nie ma czego się bardziej przyczepić.

Controlled Collapse powstało w 2003 roku w Łodzi jako solowy projekt Wojciecha Króla. Już rok później dostrzegł go Johan van Roy z Suicide Commando i wziął pod opiekę w swoim labelu Noise Terror Productions. Równie sprawnie jego nakładem ukazał się debiutancki krążek „Injection”, który zdobył popularność w odpowiednich kręgach m.in. w Niemczech. Controlled Collapse budowali coraz większą bazę fanów za sprawą remiksów (m.in. kawałków Combichrista i Diskonnekted) oraz występów na takich festiwalach jak Dark City Festival, Summer Darkness czy krajowe Castle Party. W międzyczasie poszerzył się skład zespołu, a w jego dyskografii wylądowała kolejna płyta. Jak widzicie więc nie mamy do czynienia z jakąś garażową kapelą grającą tylko na lokalnych festynach.

„Babel” to trzecie pełnowymiarowe wydawnictwo Controlled Collapse i od razu może rozwiać wszelkie wątpliwości wymienione na wstępie. Nie ma co przymykać uszu na wokal, bo odpowiednio przetworzony sprawdza się w obranej stylistyce całkiem nieźle i nawet nie razi słowiańskim akcentem, co jest grzechem powszednim polskich wokalistów. Teksty w stylu I cannot feel the pain, I cannot feel the same, there’s nothing left for me to say też celnie wpisują się w nurt, na polu którego działa zespół, nawet jeśli nie mają szans na literacką Nagrodę Nobla. Co do pomysłów, cała płyta jest przemyślana i spójna, choć na pierwszy ogień do zapętlania wysuwa się od razu „Fragment Of Time”. Dark electro z „fałszującym” klawiszem i odrobiną popowej chwytliwości (m.in. za sprawą gościnnego, damskiego wokalu) zawsze w cenie.

To jednak taki spokojniejszy rodzynek w konkretnie electro-industrialnym cieście. Już po otwierającym krążek „Pain” nie powinniśmy mieć wątpliwości, z czym będziemy mieć do czynienia: zdehumanizowane wokale, marszowa rytmika, ale i całkiem melodyjna elektronika. Raz będzie uwypuklane jedno (basowo-beatowy „Numb”), raz drugie (walczykowy „Change the World” z klasycznie gotyckim tekstem o tym, że to nie podmiot liryczny, a świat wokół niego powinien się zmienić). Żeby się nie znudzić, w międzyczasie dostajemy polskojęzyczny „Dzień sądu” i wspomniane wcześniej „Fragment Of Time” – takie zróżnicowanie wychodzi płycie jak najbardziej na plus. Rzeczywiście gnający do przodu „Runner” i uroczo chrupiący klawiszem „Cube” nie odpuszczają klimatu i sprawiają tym samym, że środek płyty podoba mi się najbardziej. Pod koniec doświadczamy całkiem sprawnego operowania nastrojami: od spokojniejszego „Demons”, przez agresywne „My Fault”, aż po zostawiający słuchacza z dobrym wrażeniem (acz niekoniecznie dobrym humorem) „Too Late”.

„Babel” to dojrzała płyta zespołu, u którego słychać inspiracje najlepszymi, lecz przekute w coś własnego i intrygującego. Wszystko to sprawia, że Controlled Collapse całkiem słusznie stanowi jedną z bardziej uznanych marek polskiej sceny dark electro. A myślę, że z kolejnymi krążkami (Wojciech Król mówi, że jeszcze chwila) będzie tylko lepiej.

Podobało się? Rozważ postawienie mi kawy!
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Autor

rajmund

Lokalny Ojciec Dyrektor. Współpracował m.in. z portalami CD-Action, Stopklatka i Antyradio. Po godzinach pisze opowiadania cyberpunkowe i weird fiction. Zafascynowany chaotycznym życiem szczurów.

komentarze 4

  1. Maciek pisze:

    Polska scena independent – co ja właśnie przeczytałem?

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *