Kategoria

soundtracki

The Immortals ‎– Mortal Kombat (The Album)

90s, płyty, soundtracki Autor: rajmund sie 18, 2020 Brak komentarzy

18 sierpnia 1995 roku na ekrany amerykańskich kin weszła ekranizacja bijącej wszelkie rekordy popularności bijatyki: Mortal Kombat. Właśnie minęło ćwierć wieku od tego pamiętnego wydarzenia, jednak album The Immortals nie jest wbrew pozorom tradycyjnym soundtrackiem filmowym. Wystarczy spojrzeć na jego datę premiery, która odbyła się dobry rok wcześniej. A kultowy „Techno Syndrome”, uchodzący do dziś za stały motyw przewodni całej…

Coil – The Gay Man’s Guide To Safer Sex

Coil nie istnieje już od piętnastu lat. Mimo to wciąż ukazują się nowe wydawnictwa sygnowane nazwą projektu. Propozycja szwajcarskiego Mental Groove Records może być jedną z ciekawszych w ostatnim czasie. Po śmierci Johna Balance’a i Petera Christophersona nie ma już żadnych szans na usłyszenie nowych dźwięków Coila. Wydane po śmierci tego pierwszego „The Ape of Naples” i „The New Backwards”…

Mick Gordon – Doom (Original Game Soundtrack)

Rok 1993 – w kinach pojawia się film z wielkimi dinozaurami, w amerykańskiej polityce głośno o nazwiskach Clinton i Bush, zaś na scenie komputerowej rozgrywki została zdetonowana bomba o nazwie Doom. Rok 2016 – w kinach pojawia się film z wielkimi dinozaurami, w amerykańskiej polityce głośno o nazwiskach Clinton i Bush, zaś na scenie komputerowej rozgrywki została ponownie zdetonowana bomba…

9 wersji „Nevermind”, których jeszcze nie słyszeliście

Oczekiwania względem drugiego sezonu „True Detective” były wysokie. Po sukcesie pierwszego nie powinno to dziwić. Z opowiadań znajomych oraz reakcji w Internecie odniosłem wrażenie, że w opinii większości odbiorców oczekiwania te nie zostały spełnione. No cóż, pułapka drugiej płyty, drugiej książki, czy — jak widać na załączonym obrazku — drugiego sezonu. Prawdopodobnie książkowa struktura snutej opowieści nie podeszła większości ludzi….

TOP10: Kto mógłby zrobić soundtrack do „Blade Runnera 2”?

Do poniższego spekulatywnego zestawienia zainspirowało mnie pytanie, jakie kilka dni temu na swoim profilu zamieścił Klub Miłośników Filmu. „Blade Runner 2” powstaje i nic na to nie poradzimy. Studio Alcon Entertainment potwierdziło, że sequel kultowej ekranizacji książki Philipa K. Dicka trafi na ekrany kin 12 stycznia 2018 roku. Kto wie, może jakimś cudem okaże się, że będzie to bardzo dobry…

Joel McNeely – Star Wars Shadows of the Empire

90s, płyty, soundtracki Autor: rajmund gru 14, 2015 1 komentarz

Szał na „Star Wars” wybuchł na dobre z niespotykaną dotąd – nomen omen – Mocą. Chcielibyśmy do niego dołączyć, ale jakie gwiezdnowojenne płyty, których jeszcze nie słyszeli fani sagi Lucasa, można by tu opisać? Przecież nie zajmę się pojedynczym utworem ze „Sprzedawców” Kevina Smitha… Jest jednak takie jedno wydawnictwo… W 1996 roku George Lucas wpadł na iście szalony pomysł. Nie,…

Various Artists – The Guest (Original Motion Picture Soundtrack)

2014, płyty, soundtracki Autor: rajmund paź 12, 2015 komentarze 2

Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie, że bardzo chciałbym napisać na tym blogu o dwóch płytach: „Giza” Gatekeepra i pełnowymiarowym S U R V I V E. Niestety, harmonogram napięty, rozpiska gna do przodu… Ale zaraz, przecież jest taka płyta, na której znalazło się i tak najlepsze z obu tych wydawnictw, a jeszcze kupa dodatkowych łakoci. Mam na myśli jeden z…

9 najlepszych soundtracków z gier

Soundtracki z gier – oczywiście temat rzeka i wiadomo, że w dziewięciu pozycjach nie zawrzemy nawet ułamka tego, co w tym temacie można znaleźć wartościowego. Na pierwszy odstrzał poszły więc wszystkie mainstreamowe superprodukcje ze ścieżkami dźwiękowymi à la Hans Zimmer – im dziękujemy. Potem wygrzebaliśmy soundtracki, które mieliśmy już swego czasu opisane. A na zakończenie dodaliśmy kilka klasyków. I tak powstała…

Various Artists – Manhunter OST

80s, płyty, soundtracki Autor: Jon Krazov kwi 30, 2015 1 komentarz

Lata osiemdziesiąte przyniosły wiele filmów, które przez potomnych traktowane są jako reprezentatywne dla tej epoki. Przesadnie kolorowe i trochę kiczowate — czasami dopiero z perspektywy czasu, czasami nie — ale zawsze traktowane są z pewną dozą przymrużenia oka. Jest w tej grupie jeden wyjątek. Pomimo iż zrobiony całkiem serio, to nie popadł w pompę i późniejszą śmieszność. (Proszę nie ufać…